Poszłam z Kubą, czekając na Maćka spotkałam Ewelinę. Później z Eweliną spotkałyśmy Lubelskiego. Z Eweliną i Lubelskim spotkaliśmy Kubę i Maćka. Poszliśmy do fotografa i zrobiło mi się dzięki Ewelinie milutko. :) Później się rozeszliśmy i Lubelski przyprowadził Arkusza. Spacer dobry. :)