15 kwietnia godz 20.00 Lokomotywa czyli niezapomniane chwile ....
15/16 kwietnia godz.??? (dobre pytanie)... Sokół
Cytrynki dziękuje za te 4 lata co prawda bywały wzloty i upadki ale zawsze kończyło sie dobrze:)
a co do opijania, skończenia techniikum to mogę byc szczęsliwa zadowolona ze trafiłam do klasy na poziomie specjalnym ...
i napewno dobrze zrobiła nie nastawiając budzika 4 lata temu co był winikiem zaspania na pociąg i spotkania Zioła:)i jej namawiania Kaja zrezygnuj z Sienka chodż na Sobka ... i tak zrobiła i dziękuje Ci za to ...:)
A po godż i jednym piwie nastał czas na zwierzenia .... (wszytsko zostaje w loko) a po dwóch - ja chce tańczyć i Natalia odpaliła swoją fure i kierunek Sokół ... po drodze prośba do przechodniów aby trzymali kciuki za nasze matury i jakaś piosenka Dody ...:)
i goł DJ. I ściema z Klaudią ... i taniec , który przypominał porażenie prądem ...
i nie moge zapomnieć o Sandrusce , która musi do niedzieli załatwic sobie rower:*powodzenia ...
..... brak słow na niektóre rzeczy ...tzn osoby ....