Śledzimy sny...

Wypowiedziane słowa można wybaczyć, ale nie zapomnieć.

Jutro znowu poniedziałek.

Tak bardzo mi sie nie chce.

Pogubiłam się w tym wszystkim.

Zastanawiam sie czy to wszystko to prawda.

Znowu obrywam po dupie pomimo że prawda jest inna.

Ale tym razem nie chce słyszeć nawet słowa przepraszam.

Bo to nie odda mi życia.

Ani nie sprawi że blizny nagle znikną.

Chciałabym w końcu stanąć na nogii powiedzieć tak jestem cholernie szczęśliwa.

Ale cóż może to nie jest dla mnie.

Może tak powinno już być. 

Jeszcze ten uśmiech jest tak podobny do niego.

Pogubiłam się. 

Jeśli ktoś odnajdzie we mnie jakieś uczucia .

To mu osobiście pierdolne krzesłem w czoło.

Bo mam dość płaczu za to że posiadałam uczucia. 

Dobranoc.

ask.fm/veetooo

Zapomnij o mnie. To wszystko zgasło.