" Wolę z dobrą sztuką stracić niż z głupią suką zyskać ... "
Ja tam wolałbym nie tracić nic, ale kurwa jest trudno...
Tak sobie myślałem ostatnio dużo przed snem, szczególnie wczoraj jak wróciłem o około 2 od Kielona ( pozdro Kielon w lodówce więdnie Ci melon ) no i miałem dużo czasu jak leżałem w wyrze na rozkminki ...
Irytuje mnie to, że zwykle jeśli jest grupa osób, która tam coś znaczy dla Ciebie to ta osoba na której najbardziej Ci zależy nie spełnia oczekiwań, które chcielibyśmy żeby spełniała.
Jeśli nas nie było cały dzień, nie odzywaliśmy się przez cały dzień, bo nie było jak to miło by było dostać sms'a jakiegoś o tej osoby . Chociażby wejść rano na kompa z mordą jak zombie i siłą jak konik polny pod stopą słonia i odczytać wiadomość na fejsie/gg od tej osoby ... Miło by się zrobiło że się dla kogoś coś znaczy, że ktoś o nas pamięta tak jak my o niej.
Było dobrze, robi się źle, nikt tak nie chce, ale nikt z tym nic nie zrobi.
To nie ode mnie zależy, a chciałbym...
Ogólnie zadaje pytanie. CO ZROBIĆ JEŚLI SIĘ POKAŻE ŻE NAM ZALEŻY ? Ta osoba już wygrała i nie musi nic robić czyli nam będzie robić przykrość ... Ten świat i to życie jest zjebane XD