Too był dzień:D z Patrycją na działce u babci:D najpierw pojechałyśmy na działkę 6 km i zaraz musiłysmy wracać na obiad do domu:D i potem znowu 6km na działkę:D huśtałyśmy się na huśtawce i nagle chmury.. patrycja oczywiście samochodem a ja za nią zapierdalałam na rowerku po lesie;/ :D haaaaaaaaa:D