A życie toczyło się dalej..
Dodano: 5 LISTOPADA 2005
a to jest MISIACZEK
tak wogóle to on miał być u mnie w domku ale wolał śmietnik odemnie :(:(:(:(
no cóż .. chyba wiedział jaki go los czeka :p:p:p
hehe i oczywiście jest to moje dzieło więc się nie dziwcie że jest jaki jest bo ja rysować umiem tylko abstrakcję :D:D:D:D:D
Komentarze
~ina88
OOOOOOO KUUUUUUUUUUUUURWA
ZAJEBICHO!!!!
I WIDZĘ ŻE MA KLESZCZA NA NODZE:p
HEHE ODP.;]
ZAJEBICHO!!!!
I WIDZĘ ŻE MA KLESZCZA NA NODZE:p
HEHE ODP.;]
09/11/2005 23:44:14
~tout-seul
swietny rysunek. co do tego nie mam watpliwosci ale chudy ten kotek :( ale mysle ze to wina genetyczna bo gardlo tez ma skromne :D
07/11/2005 11:17:03
haxorek1988
ohh...
jesli chodzi o koty to ubostwiam te wielkie ....
Leśne sie nazywaja ;)
a ten tesh ładnie wyszeł :-)
jesli chodzi o koty to ubostwiam te wielkie ....
Leśne sie nazywaja ;)
a ten tesh ładnie wyszeł :-)
06/11/2005 21:18:41
~olik;]
niezly hardkor;). ale jakis wychudzony ten kotecek;P. nie chcial mieszkac, bo go nie karmilas, o! ale wiesz, moze zmafdrzeje.. :*****
06/11/2005 0:35:03
~lenka ;)
oo koteczek ;D śliczniutki :D a jaki madry - wolal smietnik niz turtury u Juztyny :P
05/11/2005 23:42:32
