Przejeżdżałem dziś przypadkiem przez stary Rozbark. To miejsce, które niezwykle rzadko odwiedzam i nie mieści się bezpośrednio w centrum moich zainteresowań, ale to, co zobaczyłem przerosło nawet najstraszniejsze wyobrażenia. Coś takiego w centrum XXI - wiecznego dużego miasta? To już chyba przesada! Ciekaw jestem, jak długo toto tak już stoi i straszy. Wierzyć mi się nie chce.
Ulica Musialika, numer? Nie wiem, ale jakie to ma znaczenie? "Czerwona kropa"