tak teraz wiem ze brakowało mi tego konia,
czułam to ale dzisiaj zrozumiałam jak bardzo
mogłabym tak galopować cała wieczność
w sumie to było jakieś 20 minut, ale to 20 minut szczęścia
ludzie nie jeżdżący konno niestety nigdy tego nie zrozumieją
nie umiem porównać tego 'uczucia' do niczego
jest zbyt wyjątkowe - jakby połaczyć się w jedno ciało, które
dokładnie rozumie o co chodzi drugiemu i odczuwa każdy krok
*________________*
Jeszcze konik nie do końca zrowy ale powoli
można już jeździć, ostatni raz galopował na niej jakoś na jesień
wiec to kupa czasu, a ona grzecznie chodzi- dosłownie jakby to robiła wczoraj
tyle szczęścia - jedna jazda <333
oby wszytsko było jak najlepiej
Tylko obserwowani przez użytkownika juzmonka
mogą komentować na tym fotoblogu.