chyba zostane zabita za dodanie tego zdjęcia;] w sumie to mam dużo zdjęć mej przyjaciółki męskiej;] ale to chyba mamy tylko jedno razem;] z naszej ciężkiej pracy na wiśniachxD ha fajnie było;]
zdjęcia mają magiczną moc utrwalenia chwili która dzięki nim może trwać wiecznie. kocham zdjęcia;] ale nie te z cyfrówki a te stare ale która umią zachować czar i urok danej chwili.
przejrzałam jakieś 500 starych zdjęć.tyle wspomnień i tyle historii zasłyszanych które z nimi są związane.
przy jednym się rozpłakałam nawet. bo usłyszałam coś co zwaliło mnie z nóg.
Czy miłość w ogóle istnieje? .myślałam że poślubiając kogoś kochamy go. ale to nie prawda.myślałam że takie cuda zdarzają się tylko w filmach .Mając cudownych ludzi koło siebie nie umiemy dostrzec ich prawdziwej wartości.przychodzi nam to z czasem.
tak naprawdę może trudno w to uwierzyć ale uważam tego człowieczka obok mnie za moją przyjaciółke;]dziwne bo to chłopak;p
a te nasze ciągłe wspólne wyprawy gdzieś to dowód że jako jedyni umiemy ze sobą wytrzymać;] ha zaszalałam;] słodze temu czubkowi;p ale numery nie złe on też umie wywinąćxD prawda?ale i tak dziś razem wędrujemy na maratonxD truje o nim już do tygodnia każdemu z osobna i grupowoxD
pzdrawiam więc osobnika na zdjęciuxD i tych osobników którzy wiedzą że są potrzebni;] bynajmniej mixD
Każda rodzina ma swoje sekrety . niekiedy przerażające a innym razem zwyczajnie w świecie smutne a raczej bolesne.