Powitanie i rozłąka
Już do niej czas! Więc noga w strzemię!
Poleciał koń mój lotem strzał.
Wieczorny wiatr kołysał ziemię,
Zawisła noc na szczytach skał;
Już wypiętrzony w błękit siny,
Stał olbrzym - dąb w spowiciu mgły
I patrzył czarno spod gęstwiny
Tysiącem oczu pomrok zły.
Miesiąc wyjrzawszy zza pagórka
Przyświecał tęskno w wonnych mgłach,
Wiatr, szeleszczący w lekkie piórka,
Nawiewał w uszy dziwny strach;
Noc wyłoniła swe bojaźnie,
Przy drodze mej czyhają, tkwią -
Lecz dobrze mi, wesoło, raźnie
I w żyłach ogień płynie z krwią!
Przy tobiem był. Z twych ócz lazuru
Wszechzapomnienia piłem zdrój;
I wszystko w nas było do wtóru,
I każdem tchnieniem byłem Twój.
Wiosennej jutrzni pierwsze groty
Różowe padły Ci na twarz.
Od wymarzonej w snach pieszczoty
Przecudowniejszy uścisk nasz!
Lecz oto słońce już nas płoszy,
Uciekać mi potrzeba w dal:
W uścisku twym tyle rokoszy!
W spojrzeniu twoim jaki żal!
Nie żegnaj mnie tym wzrokiem szklanym,
Odchodzącemu uśmiech daj.
Co to za szczęście być kochanym!
I kochać, Boże, co za raj!
To moja perełka jak ma 2 dni , no może trzy.
Dziś dzien to "wariacki dzień"
:[smiech]:[smiech]:[smiech]
No nie Pati i Marta?:[tanczy]:[tanczy]:[tanczy]
Trzeba to powrórzyc.:D:D:D
Dla tych niepowiadomionych, to chodzi mi o łyżwy>:[smiech]:[smiech]
Wieci,że ani razu się nie wywróciłam(tzn prawie, ale to przez Pati, której wybaczam):*:*
Dziś dzień upłyńął bosko, lecz nie cały(ten ktoś wie dlaczego)
I jest mi przez tego kogoś b smutno:(:(:(
Dziś pozdo dla moich przybranych sióstr:
-Martusi
-Patrysi
-i naj naj pozdro dla naj naj OLEŃKI(przepraszam)
Dla nich wszystkich:*:*:*