Kto w naszych czasach ukrywa zły humor i cierpienie,
gdyż nie chce niszczyć radości innych?
Nieliczni. Jest to raczej wewnętrzne odczucie własnej niegodności,
niechęć do siebie samego, zawsze połączona z zazdrością.
Widzimy wokół ludzi szczęśliwych,
którym nie my daliśmy szczęście i to nas boli najbardziej..
I nie dość, że nie możemy się nawzajem uszczęśliwiać,
ale w dodatku pozbawiamy się wzajemnej radości,
jaką może dać każdemu własne jego serce.