Jak, co roku tatuś zrobił zbyt duże zakupy świąteczne, dlatego postanowiłam, że mogę to teraz wykorzystać. Upiekłam ciasto i babeczki wykorzystując do tego gotowy mak z bakaliami, którego nie wykorzystliśmy w swięta.
Zmodyfikowałam przepis na muffinki i oto co otrzymałam :) Byłam bardzo zadowolona, bo wszytstko było tak smaczne, że w mgnieniu oka znikneło z talerzy. :)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24