urodzinki..
mimo tego, że ten dzień przywitałam w mega dobrym towarzystwie,
od począku dostaję mnóstwo smsów urodzinowych, takich, że przy każdym kręci mi się łza w oku,
mimo, że spędzę je z ludźmi na serio mi bliskimi, którzy znaczą dla mnie bardzo dużo,
jutro opiję je w równie dobrym towarzystwie..
to jest mi strasznie przykro.. nie lubię takich dni, które mają jakieś znaczenie..
chyba wolałabym wymazać je z kalandarza i po prostu je zignorować, zapomnieć o nich ;(
każdy taki dzień przynosi mi jeszcze więcej bólu, kiedy uświadamiam sobie,
że to wsyztsko powinno wyglądac zupełnie inaczej ;(
mimo wszystko dziękuję za każdego smsa, oraz wiadomość ze szczerymi życzeniami..
bo to właśnie one sprawiały, że wiem, że są na świecie jeszcze ludzie,
którzy serio wierzą we mnie i zależy im na moim uśmiechu (bo tego chyba najczęściej mi życzyliście)
tak jak zawsze robił to G.
Dziękuję z całego serca!!!!