Kolazowe zdjątko. Na sam początek ciepłe hejka i buziolek
.
No wiec jak tytul mowi nanus byla u mnie i przebiegalysmy pod kwiatkiem .
Bylo super!!!!!!!!!!!!!
No a pozniej robilysmy foty, byłysmy na basenie, no i w miescie. (Nana obkupila wszystkie sklepy).
Najpierw noc u mnie a potem u nany.
No i u nany oczywiscie "wymęczylam" afrunie (slicznego psiulka jej).
No to koncze i pozdrawiam moje dziewczynki i wszystkich co chcieliby a nie mogli byc z nami wtedy.
by lila