ehe ehe Xd. nie mogę, sobota już zleciała x_X pozytywnie, trzeba przyznać! :D konkretnie myślę o wieczorze dzisiejszym, hahaha ;d! ładne patologie są na tym osiedlu :D. haha, wieczór wspomnień był xD za siedem dni minie tydzień,odkąd nie piję xD to mnie zabiło totalnie! xDDDDDDDDDDDD
ale ogólnie muszę przyznać,że styrana jestem z lekka.. :ss mam ochotę się położyć i iść w kimę! :< ale nie mogę... :ssssss
grrr... :<
jutro cały dzień z Mateuszem <3 obyy!
nie no, idę walczyć chyba o pójście do wyrka,bo rąbnę zaraz ryjem w biurko i tyle będzie z sobotniego wieczoru. ;o
mrrrr, najacze.<3 bendom curfa moie ! <3 ;D