cześć. jest 15:37............
wróciłam do szkoły o 14, zjadłam obiad i odrobiłam matmę. jutro sprawdzian z historii, i kartkówka z angielskiego. masakra :(
boże, dzisiaj w szkole było do dupy.
PIOTREK, DAMIAN, SARNA I PATRCJA podobno mnie obgadywali... podobno to znaczy na pewno. ;<
ale ja mam i tak to w dupie :)
noo. i co jeszcze. hmm
Piotrek cały czas słucha się Damiana, a Damian nastawia Piotrka przeciwko mnie i Klaudii, no masakra jakaś.
Piotrek traktuje Damiana jakby to był jego jakiś prywatny Bóg którego ma się cały czas słuchać.
DAMIAN jest jakiś walnięty, kazał Piotrkowi przeczpiać mi jakieś karteczki z tyłu pleców na przyrodzie, typu " JESTEM DZIWNA " itp..
NIE NAWIDZĘ TEJ SZKOŁY, TEJ KLASY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NAJCHĘTNIEJ POSZŁABYM SIĘ TERAZ ZABIĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
IDĘ SIĘ POWIESIĆ O.o