ni ma szans.

cześć. Tak, mam na imię Ola. kiedyś wyglądałam tak jak na zdjęciu. Dziś zmieniłam się nie tyle co wizualnie,ale przede wszystkim mentalnie. wiesz, ze mi z tym zle? za oknem szaro, wszedzie szaro i smutno... w mojej glowie co chwile tylko pojawiaja sie nowe nadzieje na lepszy czas. ale jaki lepszy? on bedzie? istnieje? wiesz... ja nie widze przyszlosci, ja widze i zyje przeszloscia. zyje tym, jak mialam 16 lat i usmiech nie znikal z mojej twarzy. gdzie moim najwiekszym zyciowym problemem bylo to, ze nie moge isc na impreze, ze nie moge wrocic do Krakowa... tak wiele sie zmienilo. o tylu osobach zapomnialam, tyle spraw po drodze pominelam.

A Ty w ogole wiesz co sie teraz ze mna dzieje? Patrzysz na mnie czasami? Moze mi jeszcze powiesz,ze czytasz? Ze siedzisz gdzies ukryta, a ja Ciebie ciagle szukam? zla jestem i smutna, bo codziennie Cie szukam,ale wiem, gdzie jestes. Idę na tą Nowotarską i co? patrze na granitowa, czy inna plyte i wpajam sobie do glowy,ze gadamy, wiesz?

Odkad Cie nie ma, ja nie umiem pisac. potrafilas czytac moje notki po 50 i pokazywalas mi gdzie robie bledy :) bylas chyba jedyna i najwierniejsza fanka! moze pada ciagle deszcz, bo cos u Ciebie nie tak i placzesz na mnie z nieba?

a moze nie jestes w zadnym niebie? moze jestes w piekle? a moze z kolei jestes teraz puma? niewazne gdzie jestes... ja ciagle Cie szukam Mamusiu!

w koncu cos napisalam i teraz juz bede pisac.

niewazne, czy ktos bedzie czytac!

bede jak kiedys wieczorami siadac przy tym drewnianym biurku, 20 minut wybierac zdjecie i tworzyc. tworzyc odpowiednie spojenie liter, zeby ulozyc tylko to wlasciwe.

tylko jaka herbate? podejrzewam,ze teraz mango-brzoskwinia :)

"ni ma szan!"- najczestsze zdanie, ktorego uzywam. mimo tego,ze wydzwiek zdania jest zupelnie inny, ja tych sznas naprawde niw widze. a jesli widze? to moze komus sie przyznam? moze w koncu zaczne sie usmiechac? moze w koncu chociaz na chwile zapomne i oddam sie temu, czego tak bardzo proagne?

powinnam zaczac uczyc sie gotowac... powinnam ogarnac kolor scian i remont... powinnam ogarnac swoje zycie i siebie!

Miski:*

zdjecie sprzed dwoch lat, wygladam tak samo fatalnie jak i Karol. ale to  stare, zakopianskie czasy...