życzę Wam, żeby taki widok jak powyżej powrócił, przykleił się do waszych okien,
życzę Wam, dużo, dużo wymarzonych prezentów, bo szczerze wiadomo, że wszyscy tego wyczekują,
życzę Wam, miłości - boże no, oczywiste, że co to za "wesołość", "radość", "pomyślność" i wszystkie inne,
jeżeli nie ma miłości! No i życzę Wam, spełnienia marzeń, coś co podąża zaraz za życzeniami "miłości" i domaga
się rozpoczęcia jakichkolwiek działań w tym celu, aby zaspokoić czynniki szczęścia. rodzinnych, bezkonfliktowych.
i życzę jeszcze, a raczej NIE ŻYCZĘ zatrucia pokarmowego, nie przypalenia ostatnich potraw wyciąganych z piekarnika,
czy z czego tam [nie znam się] no i tradycyjnie: NAJLEPSZYCH ŚWIĄT.