photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 CZERWCA 2012

dzicz.

wczoraj Rosja-Polska 1:1. a obstawiałam, ze w najlepszym wypadku będzie 2:1 dla Rosji. no nie powiem, miłe zaskoczenie. :D

 

dzisiaj beznadziejna pogoda przywitała mnie juz z rana. trzeba było wyciagnąc zza szafy różową parasolkę.:D dzień taki jakiś przymulony, pewnie ze względu na ten deszcz. ale na szczeście jak wyszłam ze szkoły o pogoda sie już polepszyła. no i mini party u Oli. ahah, nie ma to jak jeżdżenie rowerem po gigantychnych kałuzach przy cmentarzu.:D póżniej całe buty i skarpetki mokre, spodnie zmoczone do kolna i nawet bluze Anetki ubłociłam, nie wiem jakim cudem.:D 

 

borze, a teraz muszę się uczyc grać na flecie. głowa mi juz pęka od tych pisków. po co mi to w ogóle?:p przecież nie potrzebne mi to do wykładanie chemii w Biedronce czy McDonald's *z serii ambitne plany i optymistyczne spojrzenie na przyszłość :D*

 

na zdjęciu Przemko, Ola, Natalka i ja. pozdro i buźka.:*

i jeszcze pozdrowienia dla najgłupszych wariatek, Paty i Izki. nigdy więcej nie dostaniecie mojego telefonu do łapek.:D:*

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika julecz.