Z góry przepraszam, że nie posmarowałam oliwką, ale pazurki robiłam w piątek a zdjęcie dopiero dzisiaj rano na szybkiego, bo siostrę udało się doprosić :) Miał być sam french z kolorowym zdobieniem na serdecznym palcu, ale siostrze tak się spodobało, że zrobiłyśmy na wszystkich :D a mi na samym początku odechciało się je robić, gdyż kupiłam nowy klej, który jak się okazało nadaje się tylko na śmietnik wrr... W sumie to pierwszy raz robiłam takie pazurki i jestem z nich w miarę zadowolona, chociaż na zdjęciu widać jakieś niedoskonałości, a w rzeczywistości ich nie ma? dziwne to.
Tylko obserwowani przez użytkownika juja9
mogą komentować na tym fotoblogu.