Kocham minę mojego konia " Co z tego ,że dajesz mi luźną wodze ,ale i tak wypierdalaj " :D
Ale i tak jest kochany <3 Dzisiaj po tygodniu przerwy ,co dziwne chodził naprawdę fajnie. Nawet lotne jako tako wychodziły :)
Siwisińskiego na 3 dni opuszczam ,jutro o 11.25 pks i na mazurki <3
Szykuje się niezła impreza,hubertus itp :D
Już tęsknie.
PS. Wracam z lisem <hahaha>