może jestem niezdecydowana i łatwo ulegam emocjom
może ciężko mną zawładnąć i wskazać drogę
może nie łatwo jest dotrzeć do mnie 
może nie umiem być taka jak chcą inni
a może nikt nie umiał sprawić, bym chciała się zmienić
zawsze obwiniałam siebie, a przecież my sami siebie nie kształtujemy
to inni nas kształtują teraz to wiem
odkąd się pojawiłeś mam ochotę budząc się rano
uśmiechać się krzyczeć i śmiać jak najgłośniej 
wyważyłeś drzwi do mojego serca
sama nie powiem jak do tego doszło, ale udało ci się
bo ty potrafisz wszystko
potrafiłeś mnie sobą pochłonąć i oczarować
potrafiłeś w sobie rozkochać
zawładnąłeś mną...

                                                _______________________________________

Ojoj. Wkońcu udało mi się spotkać z D.B .!

Hym, jak by to określić.

Było Super .?  Nie no lepiej ^^

Łaziliśmy koło LKJ.

Jak nie było tematu to obgadywaliśmy Nestiee,

która wiernie mi towarzyszyła ; oo  Kochana jest.

 Mój Debil nr. 2  

Ciekawe kiedy następne spotkaniee .

Ciekawe czy D.B ma takie same wrażenia jak ja ;oo

oby.

No to po za tym

że odmarzły mi wszystkie części ciała,

które mogą odmarznąć.,

było warto.!

Fotkę dedykuję Maryśś vel Pluto ;**

Ojej. ! Jutro zapowiada się męczocy dzień

Pisac kto chce co w spadkuu.

Kucykii stały równo 2 tyg. ;oo