Dodano: 26 MARCA 2010
Z uśmiechem jednak warto... :)
Z uśmiechem jednak warto... :)
Coo zaa dzieeń ! 
Ranko z moją Edyyś ;*
potem do Alo z Bii. ;*
do parku z nią na truskawki 
potem na badania i zwały hyhy a potem znowu do Alo. tzn do paarkuu ;d
i na lessons xd a potem znajomy przyjechał po mnie i po moją Paucie
i nad wisłe xd i dalej basy.
czekalismy na wazna wiadomosc ale sie nie doczekalismy -.^
bo ktos zalepił. ale huuy. jak nie dzis to na pewno kiedys ;p
nastepnie do Taygera? xd i na dworzec zawiesc Bi. =*
i do kogos pogadac ale nie był zbyt rozmowny. ;p i do domkuu ;))
ach. wiem nie powinnam sie spotykac ale przynajmniej piatek nie był nudny ;d
co nie moj Rudzielcu? 
a teraz Yola idzie sobie pobiegac !
bayy. 
.` Bez Ciebie schnę jak mokry chomik na patelni. ` xD
