cześc wszystkim,pewnie mój fotoblog nie będzie duszą o wielkiej ilości oglądalności tak jak było kiedyś..lecz postanowiłam wrócić i potraktować fotobloga jako swój anonimowy pamiętnik,może ktoś mnie rozpozna tutaj może i nie już tyle czasu minęło.
podkreślam,że zdjęcie nie należy do mnie wzięłam je z google. jako iż palce mi drżą i nie wiem jak zabrać sie za to wszystko postanawiam iż wyrzucenie wszystkiego z siebie anonimowo do internetu bedzie najprostrzyszm rozwiązaniem i najlepszą terapią.
jednak pierwszy wpis zamieszcze dopiero jutro..dziś wrócę do wspomnień i poszperam po starcych znajomych których tutaj poznałam.