Dodano: 22 STYCZNIA 2014
Wkurwienie me sięga zenitu. Po pierwsze te wszystkie dni, jeden za drugim monotonnie się wleką, ciągle to samo...szkoła...dom...nic nowego. Tak bardzo chcę żeby coś mnie zaskoczyło, zatrzymało mi oddech (w pozytywnym znaczeniu). Dajcie mi księcia na białym koniu, najlepiej jakiegoś wysokiego bruneta (żarcik). Po drugie wkurzają mnie pewni ludzie...tacy malutcy ludzie którzy myślą, że są pępkiem wszechświata a tak naprawde są jak mucha latająca nad gównem...
Aaaa no i niedługo maluje włosy xD
CDN.......
