Jak można przez tydzien chodzi z jednym kolegą i powtarzac ten monotonny dialog...
- spalić Ci chatę?
- kupić Ci drinka?
- Nie odpowiada się pytaniem na pytanie,
- nie zaczyna się zdania od a więc
- przescieradło mi się podwija
- będziesz spać na mleku od kozy leon
- o fuuuj
- zrzucaj gnoj.
Inni zdjęcia: ;) patkigdJa patkigdJa patkigdNa działce :) nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24