Teraz to tylko do niego przychodze wieczorem . .
Pieprze mu jakies glupoty..
Jak mi ciężko
ze nie dam rady. .
Siadam na kawalku czystej slomy..
on przychyla do mnie swoj łepek..
potrafimy tak siedziec minutami..
bez ruchu...
tak prawie bez zycia.
niewiem... moze jednak ktos to kiedys dojrzy..
moze uswiadomi sobie, ze
ja jestm zdana tylko na na nego
..
a on tylko na mnie..!
Inni zdjęcia: Drops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinamOpowiadanie nr 1 gabrysiawkrainieblyskowO. tezawszezle