Dobra, wyjebana jestem jak nie wiem co.
Dupa!
Od 6 na nogach, pół godziny temu z Gostynia wróciłam. ;/
Zdechnąć idzie.
Nauki mam tyle, że jutro chyba z domu nie wyjdę, bo ekonomika i rachunkowość, głupi i nikomu nie potrzebny niemiecki, matma, polski i prawo! Ble. I jeszcze fizyka!
Ogólnie zdjęć nie mam. Prądu w telefonie nie mam. Farby do włosów nie mam, bo mi się żaden kolor nie podobał, tzn jeden mi się podobał ale pisało, że bym musiała jeszcze rozjaśniaczem zrobić i po chwili zastabowienia stwierdziłam, że po razjaśnianiu i farbowaniu by poprostu wyleciały;d. ale trzeba jakiś zrobić, bo moje włosy aż się o to proszą, kupiłam sobie szpon o zapachu truskawkowym, i w szkole siedziałam do 17!
Głupia szkoła.
Dobra zaraz spać idę, bo nie wydziedzę tu i na klawiaturze jeszcze zasnę.
Hm chcę święta, mimo że ich nie lubię i nie lubie sylwestra, bo zawsze jest tak samo nudnie i samotnie, ale potem 2 tyg szkoły i ferie i praktyki i już prawie wakacje będą.
Ogólnie jest tak samo bez sensu, samotnie i do dupy jak zawsze.
Inni zdjęcia: farewell Ozzy O. deadweather... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24