Ostatnie dni sa poprostu tragiczne.. Co chwile sie wkurwim.. w szkole jest ok, ale gdy przychodze do domu to jest tragedia .. moze to przez ta kare?! Nie mam na nic ochoty, poszlabym spac.. ale wstawac juz bym nie chciala ;/;/;/
Zgubilam portfel i chyba sie zaraz tu zapierdole... nie mam juz na nic sily.. jeszcze mnie matka dzisiaj dojebala ;/
Brakuje mi Ciebie w chuj.. teraz pozostalo mi tylko czekac..
Chcialabym sie tb teraz wyplakac na ramieniu bo poduszka juz mi nie pomaga .. ;/