Jejku nie daję rady.. wczoraj melanż klasowy, dziś rozgrzewka nad jeziorem, wieczorem grill z Brzozami, w czwartek Śliwak no i za tydzień replay z klasą.. umieram, cały czas to samo ; )
Nawet nie mam czasu na nic..
Źle się czuje.. chyba grypa mnie bierze bo nawet gorączkę miałam ;//
Albo to wieczny kac..xDD
Dobra dygam sie przebrać i na melanż
See Ya Ryśki ;**