jak mnie dzisiaj wszyscy wkurzają, mam już dosyć tego śniegu i zimna -,-
chce by już cieplej było, nie nosić tyle ciepłych ciuchów
jeszcze na dodatek okres to padam na twarz taka wyczerpana jestem
za tydzień albo dwa mój chłopak wyjezdza za granice na stałe ;( oj ciężko będzie.
echhh nie ma to jak się wyżalić w sieci
ale jest coś pozytywnego, jestem taka że negatywna opinia innych wgl na mnie nie działa
więc hejty, jakieś tyranie, obgadywanie mnie nie rusza, wręcz przeciwnie mam z tego beke ;d