Więc tak :
Jestem sobie u babci, jutro wracam .
Zmuła w chuj. Cóż .
Poznałam Chińczyka, czy tam Japończyka . Bardzo miły. Tyle, że słabo mówił po polsku.
Jakoś sie dogadaliśmy ;p
Poszłam z nim do Galeri Oławskiej
Muszę poskarzyć sie pani od angielskiego, że za mało mnie uczy.
Wg nie rozumiał mojego języka angielskiego
I ten tego, Dziękuje Norbiemu, że przyjechł do mnie ;* <3