haha pasztetniak
przejebane mieć ciotę co dwa tygodnie.nie życzę nikomu;/
jestem ciakwa czy w końcu pójdę na ten salezjański bal..
polowinki na rockowo?hmm i teraz mam zagadkę w co się ubiorę,ale jak Pałcia pójdzie to razem coś zdziałamy.
nie możesz być taki chamski dla wszytskich.No dobra,dla Agaty możesz.naprawdę,nie mogę się na nią patrzeć,dlaczego ona mnie aż tak irytuje?:(
ogólnie jest spoko
Kochać to niebezpieczna rzecz..Kochałam już nie raz.Miłość jest jak narkotyk.Na początku
odczuwasz euforię,poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu.A następnego dnia chcesz więcej.I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg,to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz,że będziesz mógł nad nią panować.Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty,a zapominasz o niej na trzy godziny.Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny.Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny,a zapominasz na dwie minuty.Gdy nie ma jej w pobliżu-czujesz to samo,co narkomani,kiedy nie mogą zdobyć narkotyku.Oni kradną i poniżają się,aby za wszelką cenę dostać to,czego tak bardzo im brak.A Ty jesteś gotów na wszystko,by zdobyć miłość