zielono mi :)

jakość jakość jakość... zdjęcie jeszcze ciepłe bo z dzisiaj właśnie skończyłam zgrywać na stronke :) (Ciii)

Tak Nadzia jeśli Ty nie dotrzymasz obietnicy to stawiasz mi zapiekanke, z KAZIMIERZA!

tak trzeba przyznać, że pogoda na zdjęcia idealna,

podczas naszej wędrówki odkryłyśmy fajne miejsce do sesji z Alicji, oraz to że KTOŚ nie naładował aparatu,

dlatego teraz ma mało zdjęć ^^

haha myślałyśmy że jesteśmy same a tu nagle wyskakuje KTOŚ 

ale spieprzałysmy, Nadzia w swoich drewniakach pełen szacun :)

potem chciałam nastraszyć jakieś dzieciaki, ale nie przejeły się dzikim chrumkaniem,ani krzykami w stylu ,,O nie pożera mnie ..aaaaaa' bywa xD

Próbowałam rozgryźć tajemnice Rokoko,co skłoniło ją do zabrania nas na pole?

słońce? nie.....

chęc przebywania z nami? nie....

 odpowiedź brzmi : dobrze zbudowany mężczyzna z goła klata polewający wężem kort tenisowy w pełnym słońcu :)  może zacznę ją lubieć ,no no

co za dzień, tak moja jakże mocna wola nie zadziałała i spojrzałam... a potem dostałam w głowe

~ Koniec ~