Wiesz jak to jest budzić się każdego ranka z poczuciem, tej pieprzonej beznadziejności? Jak to jest, gdy nawet kawa nie jest w stanie postawić Cię na nogi? nie. Więc, nie mów, że wiesz jak się czuję.
Zbite lustro nie odpowie nam nic
za późno by odszukać tych win
dzień za dniem wlecze wspomnienia te
w których noc rozpiszczała nasz se.
Szczęście nie miało dla mnie litości
wtedy zostałam sama
ciemno za oknem burza nadchodzi
w oddali słysze głos
dobra melodia mojej przyszłości
od życia mam już dość.
- Co Daje Ci brak miłości?
- To, że jestem bezpieczna.. .
- Bezpieczna?. . Przed czym się chronisz?
- Przed tym, że ktoś odejdzie...