Kogo naprawdę widzę, gdy patrzę na Ciebie.. ?
Czy to naprawdę miłość.. ?
Czy tylko suchy liść, który nie może spaść.. ?
Zatańcz ze mną jeszcze raz !
Otul twarzą moją twarz..
Zatańcz ze mną jeszcze raz !
Chcę chłonąć każdy oddech Twój..
i tak w nicości trwam każdego dnia, czekając na Ciebie..
nic nie mogę zrobić, aby pomóc spełnieniu się mego marzenia..
Marzenia, w którym jesteś blisko mnie - a ja blisko Ciebie..
Blisko Twego serca..
Najbliżej Twego życia..
Ta okropna bezsilność wprawia mnie w taki nastrój !
Proszę, odejdź !
Daj odetchnąć !
Pozwól normalnie żyć !