TYLKO ONA JEDYNA.

CZEŚĆ,CZEŚĆ.
NO TO TAK WSTAŁAM OKOŁO 14.30 LEŻAŁAM WZIELAM CHŁODNY PRYSZNIC OPIERDALAŁAM SIĘ OKOŁO 20 POJECHAŁAM Z KACPREM SKUTEREM POJECHALIŚMY SOBIE DO ŻYLIĆ BO CHCIAŁAM MOJEGO SKARBA PRZYTULIĆ,POCZUĆ JAK BIJE JEJ SERDUSZKO WIDZIEĆ JEJ UŚMIECH,UDAŁO SIĘ DOJECHAŁAM NIESPODZIANKA WYSZŁA MAM NADZIEJE :) 
OGÓLNIE TO NIC SIĘ NIE DZIEJE COŚ SIĘ PSUJE KTOŚ SIĘ KŁOCI KTOŚ ODCHODZI JA ZOSTAJE . 
RAZ JEST DOBRZE RAZ CHCIAŁA BYM STĄD UCIEĆ JAK NAJDALEJ CIĘŻKO OKREŚLIC NO ALE,OK .
NOGA SSIĘ GOI POWOLI,ALE SIĘ GOI TO DOBRZE ;) 
DOBRAA LĘCE <3 
---------------

http://www.youtube.com/watch?v=cVLIqMSYNls
http://ask.fm/sobota2305 PYTAĆ,PYTAC :3 
-----------------------
Czasem czuję się tak bezradna, że siadam na łóżku, bez sensu patrzę na ścianę, a po policzkach czuję jak spływa mi milion słonych i pełnych bólu łez.