O matko, nie zliczę ile po dzisiejszym dniu przybędzie mi kg. Pączki, kebab, makarony, tosty, czekolady. I nareszcie jutro Filipów. Pragnę już spacerku z Guzką, rozmowy z babcią i hektolitrami herbaty:). A w sobotę osiemnastkowo!
Inni zdjęcia: ;) patki91gdOgnisko nocą patki91gd327 :/ przezylemsmiercczerwiec - czas czereśni elmarJest pięknie patki91gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaP. wanderwarBella patki91gdBella patki91gd