Girls .!
. . .
" Tęsknota to najbardziej fatalne uczucie na świecie, wciąż uwiera mnie po lewej stronie klatki piersiowej. Uczucie, od którego nie potrafię się uwolnić.
I wiesz, co?
Najgłupsze w tym wszystkim jest to, że ja tęskniłam za Tobą zawsze.
Cholerne zawsze.
Gdy zamykałeś moją dłoń w swojej dłoni, gdy czule całowałeś moje wargi,
gdy gładziłeś moje policzki, włosy.
Pomimo, że byłeś, ja już tęskniłam, błagałam Boga w myślach, by stłumił mój strach,
by mi Ciebie nie odbierał i swoją nieograniczoną siłą kazał Ci zostać przy mnie.
Ale Ty odszedłeś.
Choć właściwie, to odchodziłeś wiele razy, a ja za każdym razem bałam się,
że uznasz, że nie ma po co wracać.
Ale wracałeś.
Zawsze wracałeś.
W momencie gdy traciłam nadzieję, Ty ją znów rozpalałeś.
I znów, i znów, i znów.
Gdyby nie Ty, nie wiedziałabym, ile mam w sobie siły, ile upokorzeń
i ile godzin ociekających wiecznym oczekiwaniem na Ciebie mogę znieść.
Nie wiedziałabym, że potrafię kogoś kochać tak mocno.
Tak bardzo...
Byłam dzielna, czy naiwna?
Nieważne.
Zawsze czekałam.
Zawsze.
A Ty?
Sto razy odszedłeś.
Tylko że powrotów było dziewięćdziesiąt dziewięć..."