Witam.
To niedawno wróciłam z tańców.
Nic mi się nie chce.
Jutro wigilia ,a ja wogóle nie odczuwam tej "magii świąt"
Jedynie na co czekam to Sylwek :D
Teraz siedzę sobie i zamulam przy muzyczce.
Po południu gdzieś się pewnie wyjdzie z Darią, bo Oliwia chora ;/
To chyba tyle. Cześć.
8 dni do Sylwka!