Przeprowadzka oraz pierwsza miłość.
Któregoś słonecznego dnia Michał postanowił pobiegać zanim pójdzie na trening piłki nożnej. Wpadł na pomysł aby pobiec na bierznie z nadzieją że spotka kogoś znajomego. Podczas gdy Michał biegł w stronę bieżni zatrzymał się aby porobić parę skłonów obok orlika. Gdy zobaczył że dziewczyna z blond długimi włosami zaczesanymi w koński kuc gra sama w piłkę nożna zaciekawiło go to. Chciał podejść do dziewczyny lecz bał się albo raczej wstydził. Dziewczyna tylko gdy zobaczyła że chłopak obserwuję ją od kilku minut postanowiła podejść. Wkońcu w tej miejscowości była dość krótko i chciała poznać trochę nowych ludzi.
- Cześć, a ty tak zawszę podglądujesz ludzi gdy grają ?
- o cześć - chłopak speszony nie wiedział co powiedziec - nie, poprostu zastanawiałem się dlaczego grasz sama. Nigdy jeszcze Ciebie tutaj nie widziałem.
- Tak to prawda , ale to dlatego że jestem tutaj od paru godziń. Musieliśmy się przeprowadzić z rodzicami do innego miasta z powodu pracy mojego ojczyma. A tak w ogóle to Michalina jestem, nie przedstawiłam się.- Dziewczyna podała rękę w stronę chłopaka.
- racja, Michał jestem. a więc widze że interesuje cie piłka nożna. od jak długa jeżeli można wiedzieć ?
- To zaczeło się jak byłam mała,ale to dość długa historia. a może przysiądziesz się. Własnie miałam zamiar iść trochę odpocząć na ławcę. A po Tobie widac że tez ci się troszkę odpoczynku przyda. Byśmy się poznali trochę.
- A powiem Ci że chętnie.-Chłopak wstał z chodnika oraz poszedł za dziewczyną na ławkę. Siedzieli tak z dobre 2 godziny , smiali się a nawet się wygłupiali. Gdy Michała telefon zadzwonił nie było już tak fajnie. Dopiero po czasie Michał zorjętował się że spóźnił się na trening. Przeprosił dziewczynę oraz podał jej swój numer telefonu. Miał nadzieje że napisze do niego i spotkaja się na następny dzień. Michał zaproponował dziewczynie wspólny spacer oraz pokazanie okolicy. Dziewczyna zgodziła się. Gdy Michalina wróciła do domu nie przestawała myśleć o chłopaku którego poznała 3 godziny temu. Zaledwie tyle się znali a już zaczynała go lubieć. Wyciągneła telefon oraz napisała do niego sms z treścią że chce się z nim jutro spotkać o 16 obok orlika.
CDN, a teraz proszę o szczere słowa czy się podobało. Nie wiem czy ciągnąć dalej czy nie.
/Adzia ! <3