photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LIPCA 2012

I

I.

nie bardzo wiem czemu tu jestem, ale ten fakt ominiemy.

Myślę, że to jest nic innego jak połączenie skutku nudów i ciekawości. Czasem warto jest spróbować czegoś nowego, najczęściej jest przecież możliwość wycofania się. Wiem, że na pewno nie będę tutaj szalał sweet fociami w lustrze w łazience, jezzzu wtf? 

A co do zdjęcia, fioletu nie muszę tłumaczyć. Miejsce? W drodze do Płocka, przepiękny las i źrodło.

I tak, fuck. wiem., że to wszystko jest powalone, ale przecież cały świat jest zryty- takie tam oczami mojej dziewczyny :P

Obiecałem jej, że jutro dam jej linka.  Co raz bardziej jednak zaczynam się zastanawiać czy nie dać jej później.

Czyżby kolejne przemyślenia? Oj tam.

 

Dzisiejszy dzień do połowy był taki sobie. 

Ewa pracuje. Ewa pisze rzadko. Ewa dorasta. Ewa zarabia. Ewa jest zmęczona. 

I ja jestem zmęczony a to dopiero początek jej pracy. kurde, jestem naprawdę ohydnym egoistą, że myślę tylko o sobie. I chociaż szczerze staram się też patrzeć z tej strony, iż moja dziewczyna spotyka sie z innymi ludźmi, dogaduje się z nimi, zwiedza, rusza się, pracuje i zarabia to częściej moje egoistyczne ja woli marudzić "nie ma jej teraz przy tobie". Może to jest efekt dzisiejszej suchosty w stosunku do niej?

Kurde, jestem naprawdę świnią.

 

Mam więc postanowienie.

Jutro rodzice wyjeżdżają. I chociaż nie wiem co się działo i jak było to będę taki jakiego pokochała mnie, przestanę być wstrętą kreaturą dla niej, który jest miły gdy czegoś potrzebuje. Od wielu dni mam na sobie maskę, muszę przestać udawać, jeśli chcę dobrze dla naszego związku. 

W końcu ją kocham, prawda?!

 

Kocham Ją przecież.

 

-All.

 

Wiem, czego pragniesz. Takiego słodkiego faceta, który poda ci swoją bluzę, w której ty będziesz się topiła i wąchała mój zapach. Takiego, który będzie cię całował w nosek i przytulał siedząc tuż za tobą, który będzie trzymał brodę na twoim ramieniu i wtedy razem będziecie się patrzyli w morze i fale uderzające o piaszczysty brzeg. Potem byście pewnie zbierali muszelki i inne morskie skarby, tak byście mogli je potem włożyć do drewianych szkatułek na pamiątkę. Jego oczy pewnie by miały kolor tamtej wody i posiadałby pewnie idealnie gładką skórę, którą byś ciagle głaskała. Jego uśmiech przypominałby ukojenie do snu i promyk szczęścia w ciemnym tunelu, a gdy by cię przytulał czułabyś raj na Ziemi. Co trzy minuty by ci wyznawał miłość, co dwie przytulał a jedną całował. Byłby słodki, że ojeju. 

Zasmucę Cię. Moje oczy są niebieskie tylko w bardzo słoneczny dzień. Kiedy nie muszę sie pokazywać ludziom na mieście lubię chodzić potargany, z zarostem i w zwyczajnej koszulce i starych szortach. Lubię się przytulać i całować, ale nie robię tego co chwilę- kiedy jest za słodko mam ochotę uciekać, to mnie nudzi. Nie jestem słodkim pluszakiem, chociaż czasem kiedy leżę nago w twoim łóżku czuję się jak mały, bezbronny chłopiec. Czasem płaczę, po cichu tak by nikt tego nie zobaczył a czasem mam ochotę się schować gdzieś tam przy Tobie i krzyczeć na całe gardło z żalu do mojego życia. Czuję się częściowo sprany, nie jestem jak ci słodcy chłopcy, którzy zmieniają dziewczynę co 2 tygodnie, gdy zaliczą pierwszą lub drugą strefę. Jeżeli ją zmieniam to tylko dlatego, że coś mi nie gra i nie potrafię żyć przy niej. Uśmiecham się dlatego, że chcę, muszę lub dlatego, że mam dobre nastawienie do życia a nie z powodu, iż wtedy przypominam jedną ze sztucznych gwiazd Hollywood na czerwonym dywanie. 

Może i ci słodcy chłopcy mają duże serce i są kochani i uroczy. Ale są mdli. 

A ja jestem szary.  Powiem ci tylko tyle, że masz wybór- zaakceptować mnie całego i obojętnie czy jednego dnia mam szarą twarz, bo żyznie płakałem całą noc a drugiego gram, że jest OK albo zostaw mnie w spokoju i biegnij szukać swojego prawdziwego ideału przy którym czujesz, że to jesteś TY, cała TY i nie musisz przy nim nic udawać i nie musisz wmawiać sobie, że to JA jestem twoim szczęściem. Regułkę z filmu amerykańskiego wszyscy znamy "kocham cię, jesteś moim szczęściem", ale musimy znać prawdę. I nie graj, uderz się w pierś i powiedz odważnie sobie całą prawdę czego chcesz.

Bo grać to my możemy, ale długo tak nie pociągniemy.

 

Komentarze

darkheartxd 2 . Nie mam na myśli tu nowej dziewczyny, lecz los, który potrafi być niesprawiedliwy. Nigdy nie wiadomo co nas czeka za chwilę bądź w późniejszym czasie. Często chciałabym Cię chronić od złego swoim ciałem, abyś nie cierpiał.. Nie czuł tego bólu.. Bo każda Twoja cząstka bólu jest i moim bólem. Moje serce, które obecnie należy do Ciebie jest zawsze z Tobą. Myślami jestem przy Tobie 24 na dobę przez cały tydzień. Nie myślę o nikim innym prócz istoty, którą pokochałam.. oraz o ludziach, którzy są moimi przyjaciółmi. Wy jesteście wszyscy razem moim szczęściem, które tak cholernie kocham, a które chciałabym chronić.. Teraz pisząc to ze łzami spływającymi po policzkach myślę tylko o was.. Nie chcę, aby cokolwiek się zmieniało na gorsze. Chcę, abyś był zawsze sobą przy mnie. Nie ważne czy to będzie gorszy dzień, w którym będziesz marudny bądź nie miał chęci ze mną rozmawiać.. Wystarczy, że mi to powiesz, a ja postaram się to uszanować. Zawsze Ci powtarzam, że jestem przy Tobie.. A wiesz dlaczego to robię? Bo Kocham Cię tak cholernie mocno, że nie ma innej opcji. I często jestem przeciwna temu co mówisz, gdy coś krytykujesz, oceniasz.. ponieważ się boję tych zmian.. Ale wiem, że to jest konieczne. Wiem, że trzeba coś zmienić, aby urozmaicać życie. I chociaż możesz w to nie wierzyć, ale wzięłam sobie do serca twoje rady z dzisiejszego poranka. Dzisiaj efektów jeszcze nie będzie, ale z czasem je dojrzysz.. I zaskoczę nie tylko Ciebie, ale też i siebie..
29/07/2012 15:59:37
jebenosretan uhh cholera, nie bardzo wiem co powiedzieć.
Wiem, że mnie kochasz i często martwisz się o mnie, ja mam to samo z tobą.
Ale czasami odbieram takie wrażenie, że mam być słodkim, kochanym Allusiem dla Ciebie kiedy powtarzasz mi co sekundę "kocham cię, mogę się przytulić? daj mi buziaka". Wiem, że czasami jest to oznaka, że coś jest nie tak i potrzebujesz bliskości, ale są momenty kiedy to po prostu są słowa do Słodkiego Chłopca. To trochę męczy.
Wczorajsze tzw "umieranie". uhh. Nie mogłem nic powiedzieć, bo wszystko odbierałaś w krzywym zwierciadle aż w końcu przestałem mieć chęci na jakąkolwiek rozmowę. Ale co do dzisiejszej rozmowy, ja tylko delikatnie powiedziałem co myślę, ale jak nie chcesz nie musisz się do tego dostosować, po prostu.
I nie płacz maluchu, nie masz powodu. Kocham Cię :*
29/07/2012 16:21:45
darkheartxd Nie, nie, nie.. Nie chcę słodkiego chłopaka. Chcę po prostu Ciebie. I wiem, przesadziłam trochę z tym.. Przepraszam..
29/07/2012 16:24:44
jebenosretan myślę, że przeżyjemy. tylko trochę się odważ do mnie i do świata :) :*
29/07/2012 16:32:45
darkheartxd Spróbuję...;);*
Przeżyjemy.
29/07/2012 16:33:58
darkheartxd 1 . Miłość to nie słowa, lecz uczucia. Pragnienie bycia przy drugiej osobie. Kochania ją taką, jaka jest. Jest to również pole do różnych manewrów, kompromisów i pewnych zmian. Czasem potrzebne są zmiany, ale nie zawsze każdy to dostrzega.. Nigdy nie pragnęłam słodkiego chłopaka, który byłby cały czas przy mnie, słodził mi ' miłością' czy innymi słowami, ale wiesz czego pragnęłam? Kogoś normalnego. Zwykłej osoby, która zrozumiałaby mnie niezależnie od tego co bym robiła i mówiła. Persony, przy której czułabym się szczęśliwa niezależnie od tego, jaki jest dzień między nami. Mogą być pochmurne dni, jak i te słoneczne. Nie musisz być cały kolorowy, wystarczy, abyś był sobą. Właśnie takiego Cię pokochałam. Takiego jaki jesteś naprawdę,a nie udawanie... pokochałam zwykłego człowieka o delikatnym i wrażliwym sercu.
Marudzącego chłopaka, który swoją obecnością wywołuje radość na mojej twarzy. Często tego nie okazuję, ale moje serce tryska codziennie radością, gdy widzi od Ciebie jakąkolwiek wiadomość bądź połączenie. Uśmiecham się w każdej chwili, gdy dzwonisz, a ja mogę odebrać i przez chwilę chociaż usłyszeć Twój głos. Nie myślę o tobie, jak o szczęściu z filmu..Myślę o Tobie, jak o przyjacielu, chłopaku i mężu w jednym. Nie potrafię wyrazić swoich uczuć słowami, czynami.. Bo nie da się tego, ale w sercu skrywam głębokie uczucie, którym Cię darzę. Skrywam je tam, ponieważ często się boję, że nadejdzie taka chwila, aż ktoś postanowi odebrać mi Ciebie..
29/07/2012 15:59:40
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika jebenosretan.