katrin5110
Haha to głównie kłopoty i ciężka praca ale to w tym wszystkim jest wspaniałe. To nie to samo co kotek czy piesek i ich miłość jest proporcjonalnie większa hihi. Bo co to tam takiego mieć kumpla psa w porównaniu z kumplem koniem hihi. Ja mam 2 śmierdziuszki, w sumie 2 i pół bo jedna źrebna wiec jest co robić i co kochać ;) A rysowanie ? Też mnie czasem korci, w sumie nawet dziwne że tego nie robię z racji swojego zawodu chociażby, no ale na lenistwo nie ma rady hihi, czasem mnie kusi chwycić za pędzel, bo osobiscie wolę malować, ale zawsze jest jakieś ale albo brak czasu. Może kiedyś to sie zmieni ;)
06/01/2016 15:24:12
jasawa
To jest cudowne. Inaczej tego ująć nie można. Ja z zawodu jestem technikiem hodowcą koni . Głównie rysuje ołówkami i suchą pastelą , za malowanie się jeszcze nie brałam bo nie wiem jak :)
06/01/2016 15:34:23
jasawa
Pewnego czasu rysowalam na zamówienie ale teraz jakoś czasu nie ma no i ciężko prace w zawodzie znaleźć
06/01/2016 15:35:34
katrin5110
To prawda i dlatego ja już od ładnych paru lat niepraktykująca ;)))