Ha...mam korone...ino mi berła nie dali
A zdjecie jest z 19 urodzin Sysi....oj było fajnie
Wtedy tez do naszej paczusi dołączył Adam...(dla sprostowania chłopak Paulinki B.) miły...sympatyczny chlopaczek....
No ale kurcze co ze mnie za princess(czyt.ksiezniczka) jak nie mam swojego princes(czyt.Ksiecia)...a ten pronces białego rumaka nie ma...heh..ani ksiecia ani rumaka...a o berle juz nie wspomne...
No ale jest fajnie...jutro znowu same spr...mam dosc...nie wyrabiam.....ledwo wrocilam do szkoly a juz tyle na glowie...oj zaduzo zaduzotego wszystkiego....
Czekam na weekend...odpoczynek...troche wolnosci
A za oknem...była wiosna ale jakoś sie zbyła no i znowu musze wybrac sie na poszukiwanie odrobiny wiosny...chociasz troszke sloneczka...