Co za slit focia plus jakosc plus nieogar.
Hmm, tak dzisiaj myslalam nad soba.
Usmiecham sie na widok miasta noca.
Lubie za duze bluzy.
Bol po wysilku fizycznym jest przyjemny.
Kreca mnie ksiazki.
0, 1, 1, 2, 3, 5, 8, 13, 21, 34, 55, 89, 144, 233, 377, 610, 987, 1597, 2584, 4181 - wiedzialam co oznaczaja te liczby nie korzystajac z internetu (glownie dzieki ksiazkom).
Wiem mniej wiecej na czym polega fizyka kwantowa i mam zamiar, kiedys ja zrozumiec od poczatku do konca.
Wiem co to spalony.
Lubie porzadek (oczywiscie sa wyjatki, kiedy go nie utrzymuje ;D)
Nie lubie szpanu i lansowania sie.
Nie przepadam za rzeczami komercjalnymi, glownie muzyka.
Nie jestem przewrazliwiona na swoim punkcie.
Nie lubie rasistow, szowinistow etc, ogolnie ludzi nietolerancyjnych.
Nie trawie osob probujacych na sile byc 'modnymi' lub oryginalnymi.
Irytuje mnie, gdy ktos robi bledy ort, choc czasem sie zapedze i sama cos zle napisze.
Nie cenie ludzi za sam wyglad.
Nie szanuje ludzi wywyzszajacych sie, nie szanujacych innych.
Lubie czasem zrobic przypal nie liczac sie z opinia innych.
Nie probuje sie nikomu podporzadkowac.
Mam sentyment do chlopakow z dlugimi wlosami i w trampkach.
Nie mam nic do matali, punkow oraz innych osob prezentujacych jakakolwiek subkulture (no ok, tacy 'JP na 100% potrafia byc denerwujacy')
Nie uwazam, ze dziewczyna nie powinna przeklinac, pic czy palic. To jej sprawa i wybor.
Nie powinno sie nikomu narzucac wiary.
Oahahahhahahahahahahhahhah, co ja tu napisalam xD
Pozdro zeby to czytac : D
Słoneczko <3