Od rana zmuł, o tyle dobrze, że piąteczka z bilogii na półrocze.
Płacz. Smutek. Nadzieja. Szczęście. Radość.
Przydałoby to wszystko ogarnąć. Wszystko staje się zbyt skomplikowane.
Jutro zdawka z fizyki, masakra. Nauka. Nie chce.
Dajcie mi już weekend, ferie, wakacje. Cokolwiek.
___________________________________________________________________________________________________
http://www.youtube.com/watch?v=iUoJilIAZeA