Siemanko.
U mnie tak sobie.
Nie czuje tych śwąt nie ma śniego.
Masakra.
W domu z nikim nie gadqam mam ich w dupie.
Moje plany poszły sie jebać jak i wszystko. Dzięki moim rodzica.
Sylwestra w domu nigdzie nie ide nie mam ochoty.
Mam ochote iść się najebać odreagować to wszystko.
Na chwile zapomnieć.
A teraz zwijam paaaaaa.:*
Są w życiu chwile,gdy myśli się,ze gorzej być nie może.
Wtedy właśnie okazuje się,że jednak może.