on może mieć wszystkie,
ja wszystkich nie moge.
on chce wszystkie,
ja tylko jednego.
on tylko mnie nie chce,
a ja tylko chce jego.
(właśnie zasypiałam, kiedy to do głowy przyszło mi takie pieruństwo)
...
no więc zdjęcia jeszcze moge robić...
ale ja i pozowanie do nich = totalna klapa (zdjęcie u góry)
a tak wogóle to jeszcze jakieś 3, 4 godziny.