Fotka świeża jeszcze z dzisiaj
a na zdjęciu Monia i ja
nie ma to jak przerwa między wykładami...(pomijając fakt że byłam tylko na jednym)
i zbicie bo za tydzień znowu zjazd...yh...
hm..jakoś nie mam ostatnio wen do notek..
Zapomniałabym fotka z dedykacja Dla DOMI- specjalnie dla Ciebie wersja BEZ! ...grzywki
i szczególne pozdrowionka dla:
------>Moni pozytywna osóbka
------>Patii (co ja bym bez Ciebie zrobiła..m.in.na mikroekonomii)->pani doktor już nas nie lubi a to dopiero pierwsze ćwiczenia
--------------------------->Mojej słodkiej Wiśienki..
i pozdrówka dla Was oczywiście
KOMENTUJCIE