witam piękne kobietki !

kiedyś już tutaj byłam, nie wiem dlaczego ale po prostu się poddałam. wróciłam, mam nadzieję, że tym razem się uda. pragnę robić to z wami, razem raźniej. ;)

marzy mi się zrzucić troszkę kilogramów, ćwiczę z Ewką, zrobiłam drugie podejście bo już kiedyś z nią ćwiczyłam i byłam mega zadowolona. mam wrażenie, że człowiek po wysiłku czuje się o niebo lepiej. ogólnie nie zamierzam się katować i głodzić. jedna kromka chleba, z jednym plastrem sera na śniadanie na pewno mi nie wystarczy albo 4 ziemniaki z jakąś ugotowaną marchewką na obiad. nie zrezygnuję z jedzenia nigdy, tylko ograniczę. ;)

damy radę, dojdziemy do celu, bo komu jak komu ale szczęściu trzeba pomóc.

złamane serce, to tak boli. może właśnie dlatego tu wróciłam ?